Lubisz mangi i anime, gdzie uczniowie walczą ze złem? A może wolisz romantyczne, szkolne historie o miłości dobrze znane z Shoujo? W obu przypadkach to jest miejsce dla Ciebie! Nie zwlekaj - już dziś możesz stać się bohaterem mangi!
Uczeń
Raven odetchnęła, kiedy czerwonowłosa w końcu się odezwała.
-No pewie że tak - odpowiedziała z uśmiechem na pytanie o pożyczenie książek - mam ich całkiem sporo, ale niestety u siebie w domu. Jeżeli chcesz, mogę Ci na jutro kilka przynieść
Kiedy stała w pobliżu tej tajemniczej dziewczyny, Raven miała wrażenie że stoi obok istoty nie do końca z tego świata. nie potrafiła dokładnie określić emocji i uczuć, jakie malowały się teraz na twarzy dziewczyny.
Offline
Poczuła lekką ulgę na wieść o tym, że jednak będzie miała co czytać. Lekko się uśmiechając, ustami, nie oczyma, powiedziała:
– Jej, jak miło z waszej strony. Chętnie skorzystam z waszych propozycji.
Najważniejsze jednak, że nie będzie musiała, przynajmniej przez jakiś czas, wychodzić ze szkoły do bibliotek miejskich. Niestety, ale biblioteki użytku publicznego nie są czynne w nocy, a jest to pora w której Ikari lubi wychodzić i w takiej ów porze czuje się najswobodniej. Głównie dlatego, że nie ma tylu ludzi na ulicach i nikt nie patrzy się na nią tak uparcie, że ma ochotę krzyknąć i uciec do pokoju. Setki oczu wpatrzonych w nią dniem, nocą znika i pod osłoną nocy może ona przechadzać się uliczkami jakie tylko się jej tylko spodobają. Bezkarnie – nie licząc godziny policyjnej, którą wtedy łamie…
Skoro mowa o łamaniu zasad…
– Nie jestem pewna czy to odpowiednie pytanie… Ale czy jest tu może jakieś miejsce, w którym mogłabym się schronić przed lekcją za którą nie przepadam? – po chwili namysłu dodała – Mówiąc wprost, gdzie wagarowałoby się tak, by nikt mnie nie złapał? Znaczy… dach szkolny czy coś… – mówiąc to zaczęła naciągać rękawy swojego dużego swetra.
Trochę głupio się jej było zapytać o takie rzeczy dziewczyn, które wyglądały na dość pilne uczennice…
Offline
Uczeń
"by nikt mnie nie złapał"...
Raven nie mogła powstrzymać sie od śmiechu. Właśnie w tej chwili sama była na wagarach...od dobrych 20 minut powinna być w sali na matematyce. Posłała czerwonowłosej uśmiech
-Wiesz...w sumie, to trudno mi powiedzieć...obecnie sama jestem na wagarach. Nieznoszę matmy. Pewnie niedługo będę żałować tych nieobecności, ale to dopeiro początek roku - uśmiechnęła się ponownie.
Po czym zorientowała się, iż nawet się nie przedstawiła.
-O rety, zapomniałam się przedstawić! Wybacz. Mam na imię Ravenscream Aisaka, ale możesz mi mówic Raven. Chodzę do 3 klasy liceum - po czym wyciągnęła rękę w stronę nowo poznanej uczennicy
-A co do tego miejsca na wagary...myślę, że szkolny ogródek całkiem dobrze się do tego nadaje - mówiąc to mrugnęła okiem z uśmiechem
Offline
Dawno temu w odleglej galaktycie muwił król lol że bendzie bedzie zabawa bedzie sie dzialo! i sie dzialo byl tam biber z lopatom rozmawiający z zebrom wzioł piston i zacząl ich straszyć.
- JAK NIE DACIE MI TERAZ MAŚCI NA BUL DUPCI TO MACIE BANA NA LOLU I NA MEINKRAFCIE!
Offline
WszEDzIE byŁa Srak A a MorS mIAł to w doPiE . ZjAdł SciNE, BrATA Hany I kilkA mRÓwek. ZobACzyŁ uFO a W niM bYŁa ŻabA haBa HABa i Hugo Z pOLsATU wYSKOCZYŁ i Wypił SrakE pSA. zRObił Kupe, PorZYgAŁ siE I duPCIa Mu zmIEKŁa JAK ZOBACZYŁ MORSA
Offline